Pomnik Króla Kazimierza Wielkiego
Pomnik króla Kazimierza Wielkiego w centralnym miejscu Ropczyc jest wyrazem wdzięczności kolejnych pokoleń Ropczycan dla dawcy praw miejskich (w roku 1362). Powstał dla uczczenia 620. rocznicy tego wydarzenia z inicjatywy Zarządu Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Ropczyckiej (TPZR), pod kierownictwem prezesa ks. dra Jana Zwierza.
Na prośbę Towarzystwa odpowiedziała dyrekcja Zakładu Metalurgicznego WSK Rzeszów, deklarując wykonanie popiersia króla Kazimierza Wielkiego. Na podstawie gipsowego modelu popiersia, wykonanego przez Ropczycanina artystę rzeźbiarza Kazimierza Malskiego, w Odlewni Aluminium WSK wykonano odlew z brązu. Materiał na odlew pochodził ze zbiórki zorganizowanej przez Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Ropczyckiej. Wykonawcami odlewu popiersia byli pracownicy WSK: Seweryn Prędki, Franciszek Bojda, Władysław Janas, Józef Bębenek, Kazimierz Oliwa, Adam Woźniak, Józef Warzocha i inni. Dzieło wykonano nieodpłatnie. Wraz z odlewem popiersia wykonana została także tablica pamiątkowa w kształcie tarczy, na której widnieje napis: KAZIMIERZOWI WIELKIEMU DAWCY PRAW MIEJSKICH 1362-1982. Całość zdobi herb Ropczyc – “Sokół” z podkową i literą R w dziobie. Cokół, na którym ustawiono popiersie o wymiarach 1,60 m x 1,60 m x 0,80 m i wadze prawie 1 tony, wykonany jest z żelbetonu o wysokości 2 m. Uroczyste odsłonięcie pomnika odbyło się 19 września 1982 roku.
Wydarzenie to relacjonowały na swych łamach „Profile” następująco:
"[...] Odsłonięcie pomnika było szczególnie uroczystym momentem szóstych już Dni Ropczyc organizowanych wspólnie przez miejscowy Ośrodek Kultury i Towarzystwo Ziemi Ropczyckiej. Zjechali na nie liczni przedstawiciele towarzystw regionalnych, naukowcy, kapele ludowe. Ropczyce przez tydzień żyły nie tylko chlebem, ale również kulturą. Obywatele i okoliczni sympatycy miasta słuchali prelekcji historycznych koncertów w wykonaniu kapel ludowych z Lubziny, Gnojnicy, zespołów muzycznych z Cukrowni Ropczyce oraz miejscowego Ośrodka Kultury. Z licznych imprez towarzyszących nie udało się tylko grzybobranie, z przyczyn zasadniczych – od wielu dni z nieba nie spadła ani kropla deszczu. Inne imprezy jak zawody sportowe, wieczór piosenki turystycznej przy ognisku, II Młodzieżowy Zlot Kolarski "Kamionka 1982" cieszyły się powszechnym zainteresowaniem.
Spory wywołał natomiast kabaret literacki z Olsztyna, który obyczajem pirackim bez zaproszenia do Ropczyc wpadł, jednych rozśmieszył innych rozwścieczył i uciekł pośpiesznie, świadom, że goni go list gończy redaktora Grygla.
Bez odrobiny jednak zamieszania, cóż by to było za święto. Za rok znowu zjadą poczciwi sympatycy Ropczyc z łaskawym okiem, uśmiechem i uczoną prelekcją [...]"
Podstawę pomnika pierwotnie obłożono płytkami granitowymi, a w 2004 roku w ramach remontu cokół został obłożony tynkiem mozaikowym. Jednak wskutek działania różnych czynników atmosferycznych (w tym powodzi) i korozji brązowego popiersia króla, konieczna była ponowna renowacja pomnika, którą przeprowadził Tadeusz Wasiewicz właściciel Zakładu Produkcyjno-Usługowo-Handlowego „BiT” z Zawady. Pomnik oczyszczono, obłożono granitowymi płytami i podświetlono. U jego stóp często spotykają się dzieci i młodzież z ropczyckich szkół. Włodarze miasta w marcu i maju składają symboliczne wiązanki kwiatów dla upamiętnienia historycznego aktu lokacji miasta na prawie niemieckim. Także turyści spotykają się tutaj by wyruszyć na szlak po malowniczych zakątkach Ziemi Ropczyckiej.
Grażyna Woźny
- Szczegóły
- Kategoria: Artykuły
- Opublikowano
- Piotr Skałuba
- Odsłony: 6685